Osioł ze Shreka

Dagi

- Ja was zamorduuuuuje! - wrzasnęła Milska. Dorve i Dagi popatrzyły na siebie z szelmowskim uśmieszkiem, po czym zaczęły grzebać w jej szafie.

PS. Avis - dziękować, że też na to nie wpadłam xP

Kay

- Dziewczyny, nie widziałyście pluszowego krokodyla? - zapytała Kay, wpadając niespodziewanie do pokoju. - Shiva zdążyła już obgryźć kanapę w salonie. Cecylia nie będzie zadowolona...

Dagi

- Pluszowy krokodyl...? - zapytała dziwnym głosem Dorve.
- Nie, kochana, nie widziałyśmy. Pewnie znalazł sobie przyjaciół - odpowiedziała szybko Dagi, a trzymając w rękach kilka bluzek zapytała: - Jak myślicie, lepsza będzie ta czarna czy biała?

Kay

Kay przekrzywiła głowę to w prawo, to w lewo, opierając się o framugę drzwi.
- Biała? - odpowiedziała pytaniem.

Dagi

- Mam! - krzyknęła Dagi, cała rozpromieniona, w biegu ubierając na siebie białą bluzkę. - Może zrobimy sobie bal przebierańców pt. "Szafa Milskiej"?

Kay

Na twarzach Dorve i Kay zagościły szerokie uśmiechy.

Dagi

- Kurde, ona tu ma tego w trzy i trochę... - mruknęła Dagi, wywalając wszystkie ciuchy na łóżko. - To w co się przebieramy? Czarownice, duchy, wampiry, hobbity...

Aviss · Gość

Hmm... może orki?

Dagi

- Dobra. A Milska ma tu jakieś kosmetyki, no nie?

Alexandra

orki ?

Dagi

Alexandro, nie wierzysz, że to możliwe?

Kay

- Ale z orkami sporo roboty... Wiecie, płetwy i te inne - Kay zrobiła głupkowatą minę.

Dagi

- To może czarownice? Wiedźmy? - zapytała Dagi z nadzieją, ale zaraz wzruszyła ramionami. - Niee, głupi pomysł... Nie musiałybyśmy się przecież nawet przebierać...

Kay

- Przebierzmy się za Milską - mruknęła Kay, podnosząc do góry kusą bluzeczkę. - Tu ma dziurę. O, i tutaj...

Dagi

- A może jej trochę... - zaproponowała Dagi, uśmiechając się złowieszczo - ...podreperujemy ubrania?