Autor Wiadomość
Avis
PostWysłany: Sob 10:03, 03 Maj 2008    Temat postu:

dziwią mnie ludzie, którzy uparcie twierdzą, że miłość nie istnieje.
Czarna
PostWysłany: Pią 14:06, 02 Maj 2008    Temat postu:

Ładny. Hmm ale czy w miłość można po prostu nie wierzyć? Bo ja niestety czegoś takiego nie wyznaję
Latynka
PostWysłany: Nie 16:54, 06 Kwi 2008    Temat postu:

Faktycznie fajny wiersz Dorve : )
No cóź nie stać mnie na coś oryginalnego tylko to 'fajny'
Ale to nic ; p
Dorve
PostWysłany: Pią 15:22, 04 Kwi 2008    Temat postu:

Mi się ten wiersz szalenie podoba. Może dlatego, że opisuje po części mnie samą?
Alexandra
PostWysłany: Czw 22:02, 03 Kwi 2008    Temat postu:

"Kiedy cierpimy
wykrzywiamy lekceważąco wargi


Kiedy przychodzi miłość
wzruszamy pogardliwie ramionami


Silni cyniczni
z ironicznie zmrużonymi oczami "

coś znajomego Wesoly
Kay
PostWysłany: Czw 18:32, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Ten wiersz, który podała Dorve, traktuje o mnie x]
Na słabostki pozwalam sobie tylko w internecie albo tylko nocą.
Avis
PostWysłany: Czw 17:39, 03 Kwi 2008    Temat postu:

a ja nie lubię wierszy. Tzn, czytać : P
Dorve
PostWysłany: Czw 15:03, 03 Kwi 2008    Temat postu:

Nie znam, ale wiersz mi się podoba.
Taki trochę inny.
Z nacie Małgorzatę Hillar?


"My z drugiej połowy XX wieku
rozbijający atomy
zdobywcy księżyca
wstydzimy się
miękkich gestów
czułych spojrzeń
ciepłych uśmiechów


Kiedy cierpimy
wykrzywiamy lekceważąco wargi


Kiedy przychodzi miłość
wzruszamy pogardliwie ramionami


Silni cyniczni
z ironicznie zmrużonymi oczami


Dopiero późną nocą
przy szczelnie zasłoniętych oknach
gryziemy z bólu ręce
umieramy z miłości"
Alexandra
PostWysłany: Wto 20:55, 01 Kwi 2008    Temat postu: Ulubieni poeci i ulubione wiersze

Lubi ktoś Kerna ?

Przyszedł do mnie mój pies
Z oczami pełnymi miłości
Zajrzał mi aż do duszy
A potem nadstawił uszy
I spytał:
- Gdzie są te kości?

Możliwe, że nieco zbladłem
Jak wszyscy nagle pytani.
- Ja - odparłem - kości nie
Zjadłem...
Idź spytaj, może pani?

Ale on westchnął głęboko
I nawet nie drgnął, fujara,
A potem zmrużywszy oko
Mruknął:
- Zna pan Cezara?
- Cezara? - rzekłem nie zmieniając tonu
- Tego od rzeźnika?
- Nie tego od Rubikonu...

Czy wszystko jest już wytłumaczone?
Czy jasne jest?
Czy nie?
Skoro ktoś krzyczy:
"Kości rzucone"
To niech psom psiakrew powie gdzie.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group