Autor Wiadomość
Alexandra
PostWysłany: Nie 13:12, 04 Lut 2007    Temat postu:

a mój jak ma focha to mnie całkowicie ignoruje... widzi że ide to zawraca... jak go wołam to albo wcale się nie rusza alo też sobie idzie
Arachne
PostWysłany: Nie 11:56, 04 Lut 2007    Temat postu:

Nie martwice się, mój też demonstruje swoje humorki, najlepiej mu idzie zjadanie moich butów.
Kay
PostWysłany: Sob 23:16, 03 Lut 2007    Temat postu:

Mój pies też się obraża. Na przykład kiedy poświęcam jego spacer na napisanie postu. Tylko że on obraża się bardziej demonstracyjnie, to znaczy za wszelkę cenę chce mi pokazać, że się nudzi.
Alexandra
PostWysłany: Sob 19:43, 03 Lut 2007    Temat postu:

mój piesek się obraża... wtedy kiedy np. częstuje smakołykami tylko pozostałe dwa psy... ale gdy go musze przepraszać to póxniej siedzi u mnie na kolanach tak długo aż mu się znudzi i sobie pójdzie
Arachne
PostWysłany: Sob 18:44, 03 Lut 2007    Temat postu:

Mój pies też niezły, łazi po meblach jak kot i identyfikuje się z papugą mojej koleżanki.
Kay
PostWysłany: Sob 15:43, 03 Lut 2007    Temat postu:

Obraża się?
No to on z charakterkiem xD
Zupełnie, jak jego Pani... Mruga
Dagi
PostWysłany: Sob 15:38, 03 Lut 2007    Temat postu:

A ja tam mam Szyszka.

Taki, no wiecie, wielofunkcyjny on jest.

Czasem zamiauczy jak kot.
Gryzie jak pies.
Biega jak wiewiórka.
Drapie jak świstak.
Obraża się jak... ee, nieważne xD

Widzicia. Takie rzeczy to tylko w Polsce
Dagi
PostWysłany: Sob 15:34, 03 Lut 2007    Temat postu:

A ja tam mam Szyszka.

Taki, no wiecie, wielofunkcyjny on jest.

Czasem zamiauczy jak kot.
Gryzie jak pies.
Biega jak wiewiórka.
Drapie jak świstak.
Obraża się jak... ee, nieważne xD

Widzicia. Takie rzeczy to tylko w Polsce
Alexandra
PostWysłany: Pią 5:52, 02 Lut 2007    Temat postu:

biedny piesek... takio pozycuony... oddawać psy do schroniska to barbażyństwo...
ja z babciami nie mam problemów żadnego... pójde czasem wyczyscić grób gdy przechodze obok cmentarza i to wszystko... a mój dziadek ? nawet chyba nie wie że ma wnuczke bo o yrodzinach nie pamieta
Dorve
PostWysłany: Czw 23:03, 01 Lut 2007    Temat postu:

Wesoly
Arachne
PostWysłany: Czw 23:01, 01 Lut 2007    Temat postu:

Nie liczę nawet ile przeżuł mi już skarpetek.
Dorve
PostWysłany: Czw 22:55, 01 Lut 2007    Temat postu:

to fajny taki...
Arachne
PostWysłany: Czw 22:41, 01 Lut 2007    Temat postu:

Będzie trzy lata w przyszłym miesiącu, jak go mamy, ale nadal ma mentalność szczeniaka.
Kay
PostWysłany: Czw 22:38, 01 Lut 2007    Temat postu:

Był maluci? Czyli, to znaczy, że już nie jest? xD
Arachne
PostWysłany: Czw 22:37, 01 Lut 2007    Temat postu:

Z racji pomysłów mojej babci. Ala on był taki maluci i przytulasty i taki fajny, że go zatrzymaliśmy. Babcia jakoś to w końcu przełknęła.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group