Osioł ze Shreka

Avis

a Twoje jakie są ulubione? Wesoly

Dagi

Wspomniane "Życie jest piękne!" i szereg innych ("Jabłka Adama", "Labirynt Fauna", "21 gramów", "Wyznania Gejszy", "Requem dla snu", "The Ring", "Kill Bill", "Efekt motyla", "Prestiż", "Kontrolerzy", "Memento", "Miasto aniołów", "Szybcy i wściekli", "Skazani na Shawshank", "Duża ryba", "Siódma pieczęć", "Co gryzie Gilberta Grape'a?" etc.).

Generalnie mam wkrótce obejrzeć takie perełki jak "Pulp Fiction", "Tożsamość Borne'a",. "John Q" i kilka innych, więc lista się pewnie wydłuży.

Ulubionego nie mam. Trudno określić, naprawdę trudno.

Avis

No dobra... nie znam większości tych filmów prócz "Skazani na Shawshank" i "Co gryzie Gilberta Grape'a". Widzę, że gustujesz w dobrych filmach

Poleć mi coś Wesoly

*
A teraz lecę oglądać "ukryte pragnienia" Wesoly

Dagi

Powiedz, co chcesz zobaczyć, to dam Ci kilka dobrych tytułów. Komedia? Dramat? Tragedia? Horror? Coś psychologicznego? Albo refleksyjnego?

^.^

Kay

A ja jestem inna i lubie filmy, w których się wyzynają

Avis

wszystkie opcje dozwolone

najmniej horror

Dagi

Kay - koniecznie zobacz "Grindhouse". W jej skład wchodzą dwa filmy. Pierwsze cudo Tarantino ("Death Proof"), drugie Rodriqueza ("Planet Terror"). Jak wspomniałam, rzeź na wysokim poziomie. Typowe kino klasy niższej - nie jestem teraz pewna, czy to kino klasy B czy C (chodzi generalnie o prostą, nieskomplikowaną fabułę i totalną rzeź).

Avis - zobacz sobie te, które wymieniłam. Chyba, że masz jakieś szczególne kryteria.
Z tego, co widzę, nie podałam komedii romantycznych. Na pierwszym miejscu zdecydowanie jest "My Sassy Girl", a poza tym zwykłe opowiastki typu "Holidays" czy "Hitch" ^.^

Kay

...ale wole te, które mają przemyślaną fabułę i nieoczekiwane zakończenia

Dagi

Widziałaś kiedyś filmy Tarantino? Zobacz sobie, na początek zacznij od czegoś miłego... "Kill Bill" albo "Sin City: Miasto Grzechu" Mruga

Kay

"Kill Bill" widziałam kilka razy.
Na razie poluję na Hostela dwójkę, bo ostatnio udało mi się zobaczyć tylko końcówkę.

Avis

No dobra, zamiast "ukryte pragnienia" oglądałam "egzorcysta-początek"

Nie polecam. Film zbudowany jest z niedomówień (większość rzeczy się nie wyjaśnia, które wątpię by wyjaśniły się w "egzorcyście", a przestraszyła mnie tylko jedna scena. A potem, zamiast się bać to słuchałam sobie Epitaph i marzyłam

Avis

a i ja strasznie lubię "Godziny". Jedyny film, na którym mogłabym zacząć ryczeć

Kay

No to kicha, bo właśnie kupiłam "Egzorcystę: Początek" Lubemu na urodziny - -'

Avis

kicha

(nie ma to jak pocieszenie) Ale może jesmu się spodoba

Dagi

A właśnie miałam Ci powiedzieć, że w Auchanie za 10,99 są płyty m.in. "The Ringa" i "Klątwy" oraz serii o Bourneyu (nie wiem, jak to się pisze, chodzi mi o "Tożsamość" i "Ultimatum"; trójka dopiero co była w kinach).