Osioł ze Shreka

Gość

Może nie bardzo związane z tematem, ale Osioł brał znaczący udział w bitwie mitologicznych Gigantów pod Olimpem. To nawet zostało potwierdzone przez słynnego naukowca - niejakiego Kota BezButów. Opowiedzieć Wam? Oj, no dobrze, jeżeli tak bardzo się prosicie...

Dawano, dawno temu... (dobrze to nie ta bajka, więc może podarujemy sobie wstępy?) ród Gigantów, rozwścieczony tym, że najwyższy z bogów Zeus dopuścił się próby gwałtu Matki Ziemi - Gaji rzucil się na nieprzygotowanych bogów olimpijskich, dlatego ci - wzięci przez zaskoczenie - nie umieli się bronić. Na szczęście pojawił się Przewodniczący Klubu AA - Dionizos - bóg wina z resztą i za pomocą wdzięcznego Osiołka narobił takiego rabanu, że Giganci ruszli w długą. Tak, tak! Oficjalnie podaje się, że to Muminki ruszyły z pomocą Dionizosowi, ale nie dajcie się mediom! Wiadomo, że media żerują na kłamstwie. Tak więc - chwała Osłowi!
I to słynne "pyk" na mordce, zastępujące słowa "Och, dziękuję, dziękuję".
I już Osioł nie musi krzyczeć "Wybierz mnie! Wybeirz mnie!"

Gość

Nie wiedzieć czemu wywaliło mnie. A tekst na górze mój...
Nie bić za pomysł! Tylko nie po oczach, tylko nie po oczach! Auć...
Kay kłania się na pożegnanie...

Alexandra

nie po oczach ?
przypomniało mi się jak moja znajoma mówiła "nie po oczach" a chwilę póxniej oberwała piłką do nogi w lewe oko

więc lepiej uważaj

Osioł górą !!

Ghost Rider

kurcze, Giganci jeszcze nie oddali tej kosiarki? (Pratchett)

Dagi

Hie, hie

Magdusia93

nigdy w to nie wątpiłam
wiedziałam od zawsze

Mariolwo

ja też!