Osioł ze Shreka

Kay

Z reguły nie lubię blogowych opowiadań i specjalnie za nimi nie szaleję, bo ledwo co się nimi zauroczę albo zachłysnę, ale jest kilka wyjątków:

[link widoczny dla zalogowanych]
Blog potterowski, ale już na samym początku grzeszy oryginalnością, a im dalej tym lepiej.

[link widoczny dla zalogowanych]
Przy czytaniu tego bloga trzeba uważać, aby sobie czegoś nie połamać spadając z krzesła pod wpływem histerycznego śmiechu.

[link widoczny dla zalogowanych]
Sostrzenica Voldemorta? - zapytacie i uznacie, że mam z głową, a ja nadal będę podziwiać tę historię. A bloga tworzy autorka Dziedzica Kruka, więc musi prezentować wysoki poziom.

[link widoczny dla zalogowanych]

O Kociej Przygodzie i Księciu wspominać nie będę, bo nie lubie się powtarzać. Określe je jakże wymownym stwierdzeniem - cud, miód i orzeszki. Obecnie wczytuję się także w twórczość Alexandry. xD

A teraz moje wypociny:
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam do tego bloga szczególny sentyment.

[link widoczny dla zalogowanych]

i moje oceny
[link widoczny dla zalogowanych]

Alexandra

Nienawidze Cię Potter to swietny blog... był jednym z pierwszych które czytałam nałogowo...
tak samo jak [link widoczny dla zalogowanych] niestety już od dawna blog nie jest prowadzony Smutny

ale to są prawdziwe Perełki z tematu Lily E.

Kay

Ich miłość czytam nadal. Jest po prostu cudowne.

Alexandra

ja muszę znaleźć czas i znów przeczytać od początku ... mhmm szkoda że ta hostoria nie doczeka się zakonczenia... kiedys nawet mailowałam z autorką Wesoly

a czytałas np. [link widoczny dla zalogowanych] lub późniejsze dzieło autroki o Michelle ?
no jeszcze tak oprócz tego [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych] a z tych na mylogu to [link widoczny dla zalogowanych]

Kay

Astal czytałam już dawno i byłam zachwyocna, chociaż muszę stwierdzić, iż wydaje mi się, że autorka ostatnio troche spadła z dawnego poziomu. Czarującą Lily też czytam.

Alexandra

astal nie czytałam od dłuzszego czasu bo nie miałam czasu więc nie wiem czy czasem sie nie opuscila z poziomem

Kay

Czasem bywa, że się nie ma czasu Mruga

Alexandra

tak... zwłaszcza że wtedy byłam zajeta własnymi blogami i nauką

Kay

Taa, blo... to znaczy nauka ważna rzecz xD

Alexandra

ta... zwłaszcza ta nauka zaczynająca się na b

Dagi ^^ · Gość

Orzeszki, powiadasz?

Zdecydowanie wolę już: cud, miód i... arbuzy, heh

Ale o tym już wiesz, o Wesoly

Dagi

A co do Potterowskich opowiadań: ja taka nietutejsza chyba jestem.

Obecnie czytam tylko i wyłącznie [link widoczny dla zalogowanych] Marty i muszę przyznać, że dziwię się autorce, że jeszcze z krzesła nie spadła, gdy czyta moje komentarze. Choć pisze, że je uwielbia.
Ja tam swoje wiem.

Mój ostatni komentarz był na 2 strony w Wordze (specjalnie sobie skopiowałam, żeby sprawdzić xD).

Kay

Ja też lubie czytać Twoje komentarze, a mnie tak nie raczysz...

Dagi

To wybieraj: mam komentować Ci co piątą notkę na 2 strony w Wordzie czy każdą, ale za to z mniejszą zasobnością słów?

Kay

Eee... no to każdą