Osioł ze Shreka

Bo wszyscy tak reagują.
"A za trzy notki wyślesz wszystkich w kosmos?" - pytanie mojej koleżanki.

A ja tam i tak nie wiem, o co chodzi, ale i tak piszę.

Wiedziałam, że tak powiesz.

Moja babcia i tak mnie już za psa chciała z rodziny wyrzucić.

Eee... Normalnie. Zabije połowę bohaterów, a na Izrael spuszczę w jeszcze następnej części bombę atomową.

Patrzcie, to nie tylko ja hoduję kaktusy.

Mi się bardziej Chetan podoba, ale wiecie, rodzina z Katowic, więc mam pewne spaczone wyobrażenia o ładnym imieniu. (Kiedyś bardzo chciałam nazywać się Czesława

)

Może ja pożyczę? Mam pod ręką wyjątkowo ciekawy rodzaj doniczki, wiecie pomalowana w kwiatki, z cienkiej ceramiki... Pięknie będzie lecieć. Ukochana babuni.
Żyć nie umierać jak się taką dostanie.

Nie martw się. Moja urażona miłość własna ma zadziwiająco szybkie zdolności samoregeneracji

Ale jestem ja

. Żadne pocieszenie.
nie, no wcale ^^Lepsze takie, niz żadne

D.

Lektura w 3 klasie liceum, dość znana książka, poza tym. Nie nakręcili (chyba) na jej podstwie filmu.

Behemot ( pomocnik diabła Wolanda) pochodzi z książki Michaiła Bułhakowa "Mistrz i Małgorzata", swoją drogą klasyka literatury.
Nie dziwię się, że są błędy, pisałam po nocy o czym świadczy ...

Tak sobie pomyślałam (moment powszechnej ewakuacji) i stworzyłam zupełnie bezsensowne opowiadanko, ale występuje w nim Osioł.
Wątki zaczerpnięte z Adama Duglasa, postać Bułhakowska, Osioł i, o bogowi ...

"Drobne awarie nie istnieją, jeżeli miała jednak miejsce drobna awaria, oznacza to, że nie poznałeś jeszcze jej rzeczywistych rozmiarów."

"O! Dali ci pudla?! A w moim pokoju był tylko szampon."