Osioł ze Shreka

Dagi

Gdy skończy się część pierwsza wszystko wytłumaczę, ale nie zaszkodzi, bym i tutaj trochę opisała moje plany.
Więc Kocia Przygoda (nazwa dla całej trylogii) będzie miała III części. Z grubsza wiem, co w nich będzie. Ogólnie z pierwszej poznaliście Kociokrąg, okolice osiedla i życie z ludźmi. Koniec będzie wzruszający (nie powiem, zależy mi, by wycisnąć z Was nieco łez) i zaskakujący. Poza tym przez kolejne rozdziały będę starała się opisywać relacje zwierzak-człowiek.
Myślę, że rozdziałów (tudzież części) będzie około 50 z każdej części. Może nieco więcej, może nieco mniej Mruga

Poza tym cały czas myślę nad tytułem I części. "Czworołapny kontra dwunożni" <- z wymyślonych przeze mnie ten najbardziej mi się podoba. I co wy o nim myślicie?

Kay

Hm... Intrygujący.
I ambitne masz plany Dagi.

Wiecie co? Kiedyś trylogia Kociej Przygody będzie zajmować szczyty na listach, i wtedy powiemy, że wymieniłyśmy z Autorką hektolirty liter Wesoly

Dagi

Hehe, no nie przesadzajmy tak bardzo Mruga

Ale cóż, odkryłaś moje zamierzenie... Gdy skończę pisać pierwszą część (wakacje?), sprawdzę od nowa wszystkie rozdziały i wyślę do jakiegoś wydawnictwa.
Wiem, głupi pomysł. Ale wychodzę z założenia, że żeby spełniać marzenia, najpierw trzeba je zacząć realizować Mruga

Jedno obiecać Wam mogę. Na pewno o Was wszystkich nie zapomnę ^.^

Kay

I jak już będziesz sławna, to wspomniasz o nas w jakimś wywiadzie? I zamieścisz dla nas dedykację?

Dagi

Skoro jesteśmy już przy marzeniach... Tja, wyślę Ci nawet książkę z dedykacją ^.^

Kay

Dziękuję

Puszka.

Ja też chcę! Ja też! Tylko ja chcę 2 książki z dedykacjami! Tą drugą sprzedam na Allegro (żart

). Koniec będzie wzruszający? A powiesz nam, czy Fazi przeżyje...? Bo ja nie lubię śmierci jako zakończenia... ;(

Dagi

Na Allegro? Te, niezły biznes

A co do końca. Chodziło mi o koniec części pierwszej, w której umrze jeden z bohaterów. Pomimo (mam nadzieję) potoków łez, niektórzy dostrzegą, że dla ludzi było to po prostu "normalne"... Zresztą zobaczycie.

Czy Fazi przeżyje? Nie wiem. Poważnie myślę nad uśmierceniem go pod koniec serii...

Kay

Moja ciotka sprzedawała ciuchy na Allegro. Troche zarobiła

Dagi

Allegro jest biznesem, a żeby się w nim odnaleźć, trzeba wiedzieć, od czego zacząć.
Grunt to dobra opinia wśród innych Mruga

PS. Ciuchy? Wiecie co? Od 1 września mam mundurek. Mundurek! Kurde, myślałam, że to będzie jakiś żakiet plus spódniczka, coś takiego... ale nie! Mamy kurtki z ciemnego dżinsu, a na kieszeniach jest granatowe moro. A dołu nie ma. Suuper...

Kay

U nas podobno jest jakaś kamizelka z jasnego dżinsu i spódnica chyba... Nie interesuje mnie to, szczerze powiedziawszy.

Dagi

Wiecie co jest najlepsze w tych mundurkach? Że dziewczyny mają je gdzieś za tyłek.

A wiecie co jest jeszcze gorsze? Że mając na sobie mundurek, który był zdecydowanie na mnie za duży i był do kolan (!) miał za krótkie rękawy i, kurka jasna mać, będę musiała mieć większy! Idiotyzm.

Przeklęty Giertych... Pokopany... Kochan...

Tfu, ja już cała głupieje!

Kay

Nam nawet jeszcze tych mundurków nie pokazali.

Ja miałam dzisiaj głupawkę. Tak jak w poniedziałek chciałam zabarykadować się przed komputerem, tak dzisiaj mam wielką, niekontrolowaną ochotę na bardzo długi i męczący spacer. Do tego co chwila wybucham głośnym śmiechem, cały czas się uśmiecham i nuce coś pod nosem.

Dagi

Zauważyłam, że od kilku miesięcy śmieje się sama nie wiem dlaczego. Tak, po prostu.
Może trzeba iść z tym do psychoterapeuty, co Ty na to, Kay? Mruga

Kay

A opłacisz mi sesje?