Osioł ze Shreka

Aviss · Gość

-To chociaż foki

Dagi

- No to, głosujemy. Kto za tym, żeby upiększyć jej ubrania, a kto za tym, żeby urządzić mały bal przebierańców?

Kay

- Bal przebierańców to my mamy na dole - zauważyła Kay. - Koty, wilki, osły, Cecylie...

Dagi

- No to mamy sprawę rozwiązaną... - uśmiechnęła się złowieszczo Dagi. - No, kochane, gdzie tutaj są jakieś nożyczki, nitki, łatki, kawałki materiału...?

Aviss · Gość

- Nie zidentyfikowano - mruknęła Kay.

Dagi

Nagle rozległ się łomot w drzwi i w probu stanęła Milska. Miała poczochraną fryzurę i ponadrywane ubrania, a za nią, równie w nędznym stanie jak ona, wszedł Książę.
- Jak jeszcze raz... zamknięcie... nas... to... - warknęła wściekła Milska, wymachując pluszowym krokodylem.

Dorve ^.^ · Gość

Książę złapał się za głowę, a potem oparł się o futrynę.
- Jestem Wam coś winień... Było ekstra...!

Alexandra

coś winien ? to ja poproszę abyś zwinął jakąś extra mega wypasioną Lustrzanke

Dorve

- Dla której? - Książe pokazał dziewczyny ręką i czknął. - Dla wszystkich?
Chuch alkoholowy chłopaka był niedowytrzymania...

Dagi

- Ale, złotko, podobało Ci się, hm? - zapytał Książę z łobuzerskim uśmiechem. Milska na moment miała chyba ochotę rzucić się mu w ramiona, ale powstrzymała się.
- Spadaj! - warknęła.

Aviss · Gość

- A jak myślisz... - mruknęła ironicznie i złapała się za głowę.

Dagi

Książę zrobił oburzoną minę.
- Nie, chyba nie powiesz, że nie podobało Ci się TO! - krzyknął, celując w nią palcem. - Przecież zagraliśmy najlepszą partię szachóóów!

Avis

Do pomieszczenia wtargnęła Avis (musiałam to w siebie zamieszać, nie?

)
- Ty, ty ty! - rzuciła w stronę Księcia. - Co ty robiłeś w klatce z Milską??

Dagi

- Graliśmy w szachy - mruknęła Milska, a w jej tonie była tak przerażająca prawda, że aż wszyscy zdziwili się nad swoimi dziwnymi i szalonymi myślami.

Avis

-Tak to się teraz mówi... - warknęła Avis.[i]